Kompletując sprzęt turystyczny zaczynamy od butów trekkingowych, kurtki przeciwdeszczowej, porządnego plecaka. Czasem wycieczek jest raczej wiosna i lato, wielu jednak wybiera się w teren również i zimą. Ta pora roku ma swoje niezaprzeczalne uroki i zalety (górskie panoramy należą wówczas do najpiękniejszych). Żeby jednak bez przeszkód wędrować po górach i lasach zimą potrzebujemy bardziej specjalistycznego sprzętu turystycznego.
Oblodzone szlaki powodują, że na buty trekkingowe dobrze jest nałożyć nakładki antypoślizgowe na buty lub raczki. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z gumową platformą nakładaną na but trekkingowy, w której tkwią metalowe szpilki. Takie nakładki antypoślizgowe mogą być również używane na śliskich nawierzchniach w mieście, a więc nie tylko na górskim szlaku. Bardziej zaawansowane raczki mają już stalowe ząbki.
Najprostsze modele również sprawdzą się w mieście, choć na typowo miejskie warunki lepiej jednak zamiast raczków wybrać nakładki antypoślizgowe na buty. Kto miał choć raz okazję wędrować zimą po oblodzonym szlaku, wie, że nakładki antypoślizgowe (lub raczki) są niemniej ważnym sprzętem turystycznym, niż kurtka przeciwdeszczowa, czy porządny plecak. Podczas poślizgnięć na oblodzonych nawierzchniach można łatwo bowiem złamać lub zwichnąć nogę, jeśli pójdziemy nieprzygotowani, bez odpowiedniego sprzętu turystycznego.